07 lutego 2018, 11:34
Hej, nie było mnie tu dawno. Szkolny weekend ale nocowałam u dziewczyny. Później dwa dni w domu. A dziś na 14 do pracy. Niby dużo roboty a nie wiem od czego zacząć i pewnie standardowo nie zrobie nic ;p W weekend juz pierwsze kolosy to wypadałoby się za to zabrać. No i sprawa z Melą...nie wiem jak to ogarnę. Dobrze, że nie jestem z tym wszystkim sama :) Ew co ja bym zrobiła jakby Cię nie było? Dobrze, że i z Madi się naprawia. Dorosłe życie jest trudne. Aaaale najważniejsze, że jestem szczęśliwa. Bardzo!! <3
Czas najwyższy spełniać marzenia :) Pat do roboty, życie ucieka :) Wracaj.
https://www.youtube.com/watch?v=x4FVLfaKZig